Hej .
Nie wiem czemu , ale często mi się przytrafia właśnie PECH!
Nowy blog , dużo zapału , fajny makijaż i zdjęcia...ale na karcie pamięci , którą przez cały dzień próbowałam podłączyć do komputera . Wszystko przestaje działać , kiedy na prawdę chcemy tego użyć.
Mam nadzieję , że już jutro to wszystko ogarnę i uda mi się pokazać Wam , co tam sobie napstrykałam ;)
A tym czasem idę spać , bo już 2 dochodzi ;]
Pozdrówki , buziaczki , czego tam sobie życzycie , Chuda :*
oj i ja mam nieraz problemy z karta ...no cóz to tylko cos martwego hehehe
OdpowiedzUsuńjak pech, to pech... człowiek bezradny...
OdpowiedzUsuńale może wreszcie się uda:)
pozdrawiam ciepło
:)