Hej! :)
Dawno mnie tu nie było , zaniedbałam sprawy blogowe i jest mi z tym okropnie źle ;-(
Tęskniłam za pisaniem , jednak co chwile istniała jakaś skuteczna przeszkoda...
Najpierw problemy z komputerem ( Dzięki Synuś ! ) , potem z internetem , a teraz aparat jest zepsuty ... I tak to wygląda. Pisanie bardzo uzależnia , w szczególności, jak widzę u blogowych koleżanek , co chwila jakis pościk ..:)
Ale przejdźmy do rzeczy .Postanowiłam napisać kilka słów o naszej miłości do opalonej skóry ;)